I RAJD IPA BIKE

W dniach 16-18 maja 2014 roku odbył się „I RAJD IPA BIKE" zorganizowany przez Region IPA Chorzów Śląskiej Grupy Wojewódzkiej Międzynarodowego Stowarzyszenia Policji, wspomagany przez Region IPA Zawiercie.

Do rajdu zgłosiło się 35 osób, lecz ostatecznie na starcie pojawiło się 17 rowerzystów, w tym najmłodszy 11 latek z Chorzowa: Bartłomiej Pikulski. Jak wiadomo w ostatnim tygodniu przed dniem wyznaczonego terminu, pogoda spłatała nam figla i organizatorzy rozważali nawet odwołanie imprezy. Determinacja i jednoczesna motywacja większości uczestników zwyciężyła i w dniu 17 maja wyruszyli w trasę.

O godzinie 8.00 nie padało i wydawało się, że może prognozy się nie sprawdzą. Jednak o godz. 9.00 podczas odprawy porannej, kiedy uczestnicy zapoznawali się z zasadami bezpieczeństwa rajdu, zaczęło padać. Mimo tego nastroje uczestników były takie pozytywne, że nie mieli wątpliwości i wyruszyli w bardzo ekstremalnych warunkach w trasę.

Z ośrodka Morsko Plus, spod zamku Bąkowiec, skierowali się do Podzamcza. Trudne warunki weryfikowały umiejętności oraz hart ducha. Pełni podziwu dla załogi IPA BIKE z małym Bartkiem na czele podążali szlakiem jurajskim mijając kolejne ostańce. Z podziwem należy przyznać, że niekorzystne warunki atmosferyczne nikogo nie złamały i wręcz stwarzały niespodziewanie dodatkowy element motywujący wzajemnie uczestników. W rezultacie przemoknięci niemal do suchej nitki uczestnicy dojechali do lokalu „Stodoła" mieszczącego się u podnóża ruin zamku w Ogrodzieńcu. Na miejscu czekał ciepły żurek i herbatka.

W atmosferze przyjaźni wszyscy suszyli się przy kominku w gotowości do dalszej wyprawy. Po upływie bliżej nieokreślonego czasu, pozwalającego na osuszenie odzieży oraz w poczuciu częściowej regeneracji organizmów, rowerzyści wyruszyli inną trasą w drogę powrotną do Morska. Jak się później okazało powrót do bazy był już tylko formalnością. Z każdym kolejnym kilometrem towarzyszyły coraz mniejsze opady deszczu, więc jazda stawała się tym bardziej przyjemnością. Po przyjeździe do celu, przejechaniu niemal 40 km, czekała kąpiel oraz wieczorna biesiada w szałasie z ciepłym poczęstunkiem. Wszyscy uczestnicy rajdu wyrazili satysfakcję i chęć uczestnictwa w kolejnej wyprawie, która niebawem się odbędzie.

Każdy uczestnik otrzymał pamiątkową koszulkę IPA BIKE. Szczególne podziękowanie należą się przewodnikowi Janowi Wanot, oraz właścicielom ośrodka w Morsku za okazaną wyjątkową troskę o wszystkich uczestników rajdu.

Maciej Maciejewski

Cron Job Starts