Biathlon Wiosenny Śląskiej IPA - to już siódma edycja.

Po raz siódmy pasjonaci tej ciekawej dyscypliny sportu spotkali się w sobotę 30 kwietnia 2016 roku na strzelnicy EMJOT w Chorzowie oraz terenach przylegających do tego obiektu.

Po raz trzeci w zawodach uczestniczyła kilkuosobowa delegacja Polonii Austriackiej na czele z Emilem Dyrcz – prezesem Polonijnego Klubu Aktywności Sportowych PAKA. W skład reprezentacji Polonii weszli również: Emil Dyrcz – czołowy zawodnik konkurencji strzeleckich Policyjnego Klubu Sportowego z Wiednia, Dorota Fischer – redaktor portalu Polonia Sport oraz Małgorzata Kalvoda.
Nowością w tym roku było przeprowadzenie części biegowej ścieżkami Górnośląskiego Parku Etnograficznego. Zawodnicy podczas biegu mogli zapoznać się ciekawą ekspozycją muzealną Skansenu. Startujący zostali podzieleni na grupy 11 – osobowe, było to podyktowane ograniczoną ilością stanowisk strzeleckich, a co za tym idzie i bezpieczeństwem startujących. Po przebiegnięciu założonego odcinka zawodnik wpadał na z góry przypisane stanowisko i oddawał 10 strzałów z broni krótkiej Glock 19, po czym zaliczał następne okrążenie i wykonywał drugie strzelanie, a odbywało się ono z broni długiej AKM. Strzelanie z AKM znacznie uatrakcyjniło konkurencję i poprawiło celność trafień do tarczy. Niektórym zawodnikom przy okazji przypomniała się służba w wojsku. Bezpośrednio po zakończonej konkurencji biegowej i strzeleckiej należało stawić się na planie dodatkowych elementów rywalizacji. Pierwszą z nich był trzykrotny rzut „niby granatem” do atrapy metrowego pocisku artyleryjskiego oddalonego o 3, 5 i 7 metrów. Każde trafienie zawodnikowi ujmowało z całkowitego czasu określoną ilość sekund. W sumie zawodnik wykonywał dziewięć rzutów, za co mógł uzyskać kilkadziesiąt sekund bonifikaty. Następnymi konkurencjami był skok w dal z miejsca oraz pchnięcie kulą. Ostatnią konkurencją było uginanie ramion w podporze, tzw. „pompki”. Można stwierdzić, iż jest to zadanie jasne i proste, jednak ilu startujących, tyle interpretacji. Rok temu stworzyło to pewne nieporozumienia, co do jakości wykonywanej konkurencji. W tym roku surowym i zdecydowanym jurorem był major wojsk radiotechnicznych, który omijał w zliczaniu niepoprawnie wykonane „pompki”. Ostatnim punktem rywalizacji przed ogłoszeniem wyników był wybór Miss i Vice Miss Biathlonu. Ponownie zorganizował i przeprowadził wybory Emil zawodnik Team Polonia Austria. W tym roku w wyniku glosowania Miss została Marta reprezentująca Region IPA Kłobuck, a Vice Miss Paulina Region IPA Katowice VIII. Słoneczna aura sprawiła, iż na starcie zjawiło się 40 zawodników reprezentujących nasze Stowarzyszenie, a także Wojsko Polskie, Służbę Więzienną, Straż Graniczną, ZZ „KADRA” oraz po raz kolejny delegację Polonii, jak również sympatyków naszej organizacji. Dla wielu z nich hasło „Servo per amikeco”, będzie utożsamiać się ze zdrową rywalizacją oraz wspaniałą zabawą.
Z redaktorskiego punktu, należy opublikować zwycięzców 7. Biathlonu Wiosennego Śląskiej IPA:
Część biegową wygrał Paweł Ryś z czasem 12’32”. Część strzelecką (1 strzelanie - Glock 10 naboi, 2 strzelanie - AKM 10 naboi do tarczy TS 9, odległość 25 m) wygrał Krystian Wieczorek z wynikiem 96 punktów. Rzut na celność, aż siedmiu zawodników uzyskało 5 trafień: Andrzej Sroka, Marian Szaton, Bogusław i Krzysztof Rochwol Andrzej Adamski, Piotr Mrozek oraz Mariusz Gawlik. W skoku w dal triumfował Janusz Rochwol 284 cm, a w kuli również Janusz Rochwol 942 cm. Natomiast najwięcej pompek wykonali: Anna Kuchmistrz 24 i Tomasz Orkoskowicz 90 prawidłowych ugięć ramion. W nagrodę za zdobycie czołowych miejsc zawodnicy otrzymali okolicznościowe puchary. Każdy zawodnik otrzymał pamiątkową statuetkę w formie pocisku kaliber 20 mm, wykonaną specjalnie na tę okazję przez naszego sympatyka Józefa Terleckiego oraz bogaty pakiet regeneracyjny.
W tym miejscu należy serdecznie podziękować wszystkim osobom, które przyczyniły się do uświetnienia zawodów, to jest współpracownikom i przyjaciołom, którzy poświęcili swój czas.

Tekst: Czesław Wizner