IPA Praga znowu na Jurze

Po raz kolejny z początkiem maja odwiedziła nas czwórka czeskich ipowców, którzy 3-dniowy pobyt na jurze rozpoczęli od zwiedzania parku pałacowego w Pilicy.

Pałac z racji znacznego stopnia zniszczenia i trwających prac zabezpieczających nie jest udostępniony do zwiedzania.
Najciekawszym obiektem parkowym była dla nas okazała lipa, której pnia nie daliśmy rady ramionami opasać pomimo tego, że bardzo się staraliśmy.

Dalej udaliśmy się do perły jury tj. ogrodzienieckiego zamku gdzie podążyliśmy nową trasą zwiedzania. Zamek na naszych gościach zrobił duże wrażenie. Kolej na gród na górze Birów. Tutaj Johanka przypomniała sobie kadry z filmu "Titanic" i bardzo dobrze wcieliła się w rolę Rose Calvert.

W kolejnym dniu zwiedzaliśmy północną jurę tj. Żarki Żydowskie, sanktuarium matki Bożej Leśniowskiej, zamek Ostrężnik, bramę Twardowskiego, Złoty Potok - dwór Krasińskich i pałac Raczyńskich. Kosztowaliśmy pysznego pstrąga w smażalni w Ostrężniku. Wieczorem spotkaliśmy się na integracyjnej kolacji i w tak uroczystej chwili mogliśmy przekazać kartę sympatyka naszemu przyjacielowi Witoldowi Grim.

I tym razem wizyta czeskich policjantów i nasza pomoc w ich przyjęciu była realizacją motto naszego stowarzyszenia "służyć poprzez przyjaźń".

Tekst: Włodek Dorobisz
Zdjęcia: Włodek Dorobisz, Adam Granat

Cron Job Starts