W dniu 13 września 2015 r. wspólnie z agencją reklamową „Redstone" członkowie Regionu IPA Zawiercie brali udział w piątym maratonie rolkowo-rowerowym, odbywającym się przy dąbrowskiej Pogorii III.

Bieganie, jazda na rowerze czy rolkach, to jedne z najpopularniejszych w ostatnim czasie, sposobów aktywnego spędzania wolnych chwil. Taka forma zwiększania sprawności fizycznej jest modna i propagowana przez media, które z ogromnym rozmachem reklamują zdrowy styl życia. Wszystko w chwili obecnej jest „fit". Oczywiście jest to słuszne podejście i rewelacyjna alternatywa, do tak lubianego przez młodzież, ale i przez dorosłych, spędzania wolnego czasu przed komputerem czy telewizorem. Musimy jednak pamiętać, że ciąży na nas odpowiedzialność, jaka się wiąże z taką rekreacją. Biegając czy jeżdżąc, powinniśmy zachować szczególną ostrożność, zarówno ze względu na siebie jak i innych użytkowników dróg czy chodników. Dlatego tak bardzo ważne jest bycie widocznym. Jak możemy tego dokonać? Zakładając odblaskowe elementy na ręce lub ubierając taką samą kamizelkę.

To nie pierwsza akcja propagująca zdrowy styl życia, ale również bezpieczeństwo na drodze, w której aktywnie uczestniczy IPA Zawiercie. Właśnie w trakcie tego maratonu, przy wspólnym z wymienianą agencją, stoisku przypominaliśmy zainteresowanym, jak należy się zachować na drodze, ale przede wszystkim jak zareagować w sytuacji, gdy będziemy musieli udzielić komuś pierwszej pomocy. Co zrobić w przypadku omdlenia, jak przeprowadzić resuscytację krążeniowo – oddechową to główne tematy przedstawiane uczestnikom maratonu, przez zawierciańskich ratowników kwalifikowanych. Zainteresowanie było ogromne, a przedział wiekowy nie miał granic. Największą popularnością cieszył się wśród najmłodszych masaż serca, ale i dorośli wykorzystali możliwość zmierzenia się z akcją ratowania fantoma. Miejmy nadzieję, że przekazana wiedza, zakorzeni się w świadomości naszego społeczeństwa, choć oczywiście życzymy, aby było jak najmniej przypadków, w których trzeba będzie przekształcić ją w czyn.

Tekst, zdjęcia: Marta Wnuk