Pobyt w Parku Rozrywki Energylandia

Sezon wiosenny bywa męczący z powodu zmiennej pogody. Jednak, gdy słońce świeci i jest się dłużej zbieramy członków, sympatyków IPA oraz ich rodzin /dzieci, wnuki/ i jedziemy – Energylandia Zator.

Docieramy na miejsce około 10.00 i od razu ruszamy w wir zabawy. Ogólnie w parku jest kilka stref: jak Bajkolandia, Strefa Ekstremalna i Familijna, Show oraz Waterpark. Wybór atrakcji aż przyprawia o zawrót głowy. Ekipa 70 osób razem z naszymi dzieciakami ruszyła na podbój parku rozrywki.
Mniejsze dzieciaki korzystały ze spokojniej Strefy Familijnej. Na pierwszy rzut poszły karuzele, wioski tematyczne, które faktycznie robią wizualnie świetną robotę. Dużą popularnością cieszyła się kolejka samochodowa po Dino Parku. Potem dzieci i nastolatkowie oddawali się rozbijaniu samochodzików na Formuła Autodrom /dorosłym wcale nie przeszkadzało, że dookoła były głównie dzieci/ i też korzystali z przejażdżek.
Dorośli oraz nasi nastolatkowie ruszyli nieznane do Domu Strachów - Monster Attack. Okazało się, że nie jest to taki typowy dom z horroru. Atak przeprowadzały w większości roboty monstra a my otrzymaliśmy laserowe pistolety do obrony własnej.
Później sami rodzice oraz opiekunowie korzystali ze Strefy Ekstremalnej. Przy tym Dom Strachów to mały pikuś!. Mega Coaster Hyperion, Speed, Tsunami Drop, Viking będzie się śnił po nocach. Jazda w szalonym pędzie wielu z Nas podnosiła ciśnienie oraz poziom adrenaliny. Wielu z Nas korzystało z tych atrakcji po kilka razy.
Nasze dzieciaki korzystały z jedzenia w różnego rodzaju restauracjach, barach, pierogarniach. Tradycyjnym daniem lekki wiaterek warto to wykorzystać w pełni. W końcu Dzień Dziecka jest raz w roku i to jest doskonała okazja na trochę zabawy a nawet całe mnóstwo beztroskiego ubawu. Nie zastanawiając dzieci były frytki z ketchupem oraz soczek.
Około godz. 15.45 większość dzieci uczestniczyła w pokazie EXTREME Energylandia pokazu jazdy, dryftu samochodami osobowymi, ciężarówkami oraz motocyklami. Radość i aplauz wzbudzały pościgi oraz wspaniała jazda kaskaderów.
Niestety czas szybko mija i nadeszła godzina powrotu. Wszyscy byli zadowoleni z pogody, spotkania po okresie pandemii ale przede wszystkim z uśmiechu i radości małych bohaterów. Będziemy oczekiwać na następny wyjazd z okazji Dnia Dziecka z regionem IPA Jastrzębie Zdrój.

tekst: D.Michulec

Cron Job Starts